Siema. Mam w sumie pytanie i luźny temat do rozmowy. Po wczorajszej aktualce naszła mnie taka myśl, że metin w tych czasach to tylko jeden wielki odpał. Pety, alchemie, rosy, wody, ryby, pierścienie, amulety, nakładki, szarfy. Ktoś to w ogóle ogarnia? Grałem w metina 2007-10 i wtedy wszystko było proste, a frajda z gry większa niż teraz. Doszło tego wszystkiego tak dużo i odnosze wrażenie, że nie grając po 10h na dobę nie połapie się w tym wszystkim + nie mówie o wyrównaniu poziomu na większych lvl